I stało się!

Po kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu miesiącach kobiecych spotkań w gościnnych progach domu Kingi Witek, blisko 30-osobowa grupka kobiet spotkała się w jednej z tarnowskich restauracji, aby porozmawiać nad ideą budowania społeczności kobiet w Tarnowie. Czy w ogóle jest taka potrzeba, czy jest sens?

I z rozmów wypłynęły wnioski:

TAK! Potrzebujemy spotkań na żywo! Chcemy się regularnie, raz w miesiącu, spotykać w kobiecym gronie. Potrzebujemy relacji, bycia ze sobą, dzielenia się swoimi talentami, pomysłami, doświadczeniami, bo potrzebujemy „strefy dobrego wpływu kobiet”. Czasem niech to będą spotkania w formie warsztatowej, w czasie których będziemy zdobywać wiedzę lub nowe umiejętności, a czasem po prostu spotkania służące pogłębieniu relacji między nami.

Do budowania naszej społeczności chcemy zaprosić wszystkie chętne kobiety.

W entuzjastycznych nastrojach, z otwartością na „COŚ NOWEGO i FAJNEGO” kończąc spotkanie uzgodniłyśmy, że widzimy się w przyszłym miesiącu na 2. spotkaniu naszej nowej, kobiecej, tarnowskiej społeczności! 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *